Nine Sols – czy warto zagrać?
Ostatnio przeszedłem grę Nine Sols i chciałbym się z Wami podzielić wrażeniami. To gra studia Red Candle Games, tych samych, którzy stworzyli świetne horrory Detention i Devotion. I powiem Wam, Nine Sols to coś zupełnie innego, choć równie wciągającego!
Trudna, ale satysfakcjonująca
Nine Sols to gra naprawdę wymagająca. Nie oszukujmy się, walka jest tu cholernie trudna, podobnie jak w Sekiro czy innych grach souls-like. Nawet podstawowi przeciwnicy potrafią Was wykończyć, jeśli nie będziecie uważni. Za to każda walka z bossem to wyjątkowe przeżycie. Na początku potyczki z bossami przypominały mi rozwiązywanie zagadki. Uczyłem się ich ataków, próbowałem różnych strategii i powoli, z każdą próbą, czułem się coraz lepszy. To naprawdę satysfakcjonujące! Podoba mi się też system walki – blokowanie ataków pozwala naładować energię do potężnych kontrataków. Czuć moc!
Piękna grafika i świetna muzyka
Nine Sols zachwyca oprawą graficzną. Płynne animacje, pięknie rysowane postacie i tła – szczególnie podobała mi się Wioska Brzoskwiniowa na początku gry, taka kolorowa i żywa. Później robi się mroczniej, ale pasuje to do klimatu gry. Muzyka też jest super, zwłaszcza w walkach z bossami. Każdy utwór jest zapamiętywalny i podkreśla emocje rozgrywki.
Opowieść odkrywana po kawałku
Historia w Nine Sols nie jest podana na tacy. Trzeba ją sobie poskładać w całość z różnych elementów: wspomnień głównego bohatera Yi, porozrzucanych po świecie gry. To ciekawy sposób opowiadania, choć początkowo można się pogubić.
Minusy
Mimo wszystko, w grze znalazłem kilka rzeczy, które mi się nie spodobały. Przede wszystkim brak systemu śledzenia zadań. Niby dostajemy wskazówki od postaci niezależnych, ale łatwo zapomnieć, gdzie iść, zwłaszcza po przerwie od gry.
Drugą sprawą jest brak możliwości powrotu i zdobywania dodatkowych zasobów po przejściu pewnego punktu gry. To trochę frustrujące, bo czasem chciałbym sobie podszkolić postać przed walką z bossem, a nie mam takiej możliwości.
I jeszcze jedno – hitboxy przeciwników bywają dziwne. Czasami zdarzało mi się utknąć między wrogiem a otoczeniem. Na szczęście takie sytuacje nie psuły mi za bardzo rozgrywki.
Rozgrywka | |
Grafika | |
Dźwięk | |
Przyjemność z gry |
Mimo wszystko polecam!
Mimo tych drobnych wad, Nine Sols to świetna gra. Walka wciąga, eksploracja daje mnóstwo satysfakcji, a oprawa audiowizualna zachwyca. Myślę, że jeszcze kiedyś do niej wrócę, żeby znów poczuć dreszcz emocji podczas walki z bossami. A twórcom życzę powodzenia w tworzeniu dodatkowej zawartości – Nowej Gry+ czy trybu walki z bossami!