voidsols

Void Sols – gra soulslike w 2D

Gatunek soulslike jest już tak przesycony, że coraz trudniej znaleźć coś, co naprawdę wyróżnia się na tle konkurencji. Większość produkcji trzyma się sprawdzonych schematów: mroczne światy, gigantyczne bestie i bezlitosny brak wskazówek. Void Sols na pierwszy rzut oka nie wydaje się być wyjątkiem. Jednak dzięki minimalistycznej, dwuwymiarowej oprawie oraz unikalnemu podejściu do eksploracji i walki, gra ta może zaskoczyć nawet weteranów ogranych w soulslikach;)

image

Od samego początku coś jest tutaj „nie tak”. Grasz… trójkątem. Tak, zwykłym, białym trójkątem z czarnym wnętrzem. Początkowa scena w więziennej celi pokazuje jednak, że nawet proste kształty mogą być zaskakująco „ludzkie”. Zaledwie kilka sekund wystarcza, by poczuć napięcie, kiedy strażnik wyciąga innego więźnia na egzekucję. Ta prostota wizualna kryje ogrom emocji – od strachu po desperację. Gra od samego początku udowadnia, że minimalistyczna oprawa to nie przypadek, a przemyślany zabieg. Świat jest mroczny, wręcz klaustrofobiczny, z pojedynczymi smugami światła, które budują niepokojący klimat. Wiele razy spotkasz wrogów ukrytych za beczkami czy drzwiami, których dostrzeżesz dopiero w ostatniej chwili dzięki blaskowi pochodni.

Eksploracja jest kluczowym elementem gry i zdecydowanie największym jej atutem. Każda lokacja jest jak labirynt, pełen ukrytych ścieżek, sekretnych pomieszczeń i trudnych do zauważenia skrótów. Gra nagradza odwagę i ciekawość – niszczenie beczek czy eksploracja najmroczniejszych zakamarków może przynieść nowe bronie, artefakty lub skróty ułatwiające kolejne podejścia. To sprawia, że Void Sols nie tylko testuje umiejętności walki, ale też cierpliwość i spostrzegawczość gracza.

image 1

Walka jest wymagająca, choć twórcy postarali się o pewne ułatwienia. Statystyki można zmieniać w dowolnym momencie przy punktach odpoczynku, co pozwala na eksperymentowanie z różnymi stylami gry. Wybierasz między broniami szybkimi, jak sztylet, a wolniejszymi, ale bardziej dewastującymi, jak kilof. Mechanika walki jest prosta: ataki lekkie, ciężkie i uniki, ale różnorodność przeciwników sprawia, że każda walka jest inna. Niektóre potyczki są satysfakcjonujące, inne – doprowadzają do szału. Zwłaszcza bossowie z wieloma fazami to prawdziwa próba cierpliwości.

Audio jest niemal ascetyczne – większość gry to cisza przerywana dźwiękami kroków, trzaskami ognia czy odgłosami wrogów. Muzyka pojawia się tylko podczas walk z bossami, co podkreśla ich wagę. Taki minimalizm działa na korzyść gry, jeszcze bardziej wciągając w atmosferę osamotnienia i niepewności.

image 2

Plusy:

  • Unikalna, minimalistyczna oprawa graficzna
  • Świetna atmosfera budowana przez światło i dźwięk
  • Swoboda w zmianie stylu gry
  • Eksploracja nagradzana ciekawymi znaleziskami

Minusy:

  • Wysoki poziom trudności, który może zniechęcić nowicjuszy
  • Brak możliwości tworzenia notatek na mapie
  • Czasem frustrujący system walki

Po kilku dniach spędzonych z Void Sols czuję się zauroczony jej surowym klimatem i nietypowym podejściem do gatunku soulslike. Czy poleciłbym ją? Zdecydowanie tak, choć nie każdemu. To gra dla tych, którzy szukają czegoś świeżego, ale gotowi są na wyzwania. Jeśli lubisz eksplorację i nie boisz się ciemności – Void Sols jest dla Ciebie.

Rozgrywka
Grafika
Dźwięk
Przyjemność z gry
Nasza ocena jakości
Ocena użytkowników:
[Oddanych głosów: 0 Średnia ocena: 0]

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *