Recenzja gry: Fabledom

Na pierwszy rzut oka, Fabledom wydaje się uroczą i spokojną grą o budowaniu miasta, osadzoną w bajkowym świecie. Jednak, jak to często bywa, pozory mogą mylić. Ta gra, mimo swojego relaksującego stylu i kolorowej oprawy graficznej, potrafi zaskoczyć głębią rozgrywki oraz wymogiem odpowiedniego zarządzania surowcami i mieszkańcami.

W Fabledom gracz zaczyna od wyboru swojego królestwa, tworzenia herbu i nadania mu nazwy. Po tym, gra przenosi nas do uroczej krainy pełnej Fablingów, czyli mieszkańców naszego królestwa. Głównym celem jest rozwijanie osady w tętniącą życiem metropolię, zawierając sojusze i – w typowym dla bajek stylu – znalezienie miłości swojego życia. Jest to nietypowy akcent w grach z tego gatunku, który dodaje rozgrywce dodatkowy wymiar fabularny.

Co pozytywnie zaskakuje? Przede wszystkim prostota mechanik. W świecie, gdzie gry strategiczne o budowaniu miast często wymagają godzin nauki, Fabledom oferuje przyjazne i intuicyjne zasady. Nie musisz się martwić o skomplikowane systemy technologiczne – rozwój miasta polega na klasycznej progresji społecznej. Zaczynasz od zwykłych chłopów, by później przyciągać bogatszych mieszczan i szlachtę. Każda klasa społeczna ma swoje potrzeby, a gracz musi zadbać o to, by były one zaspokajane.

Jedną z najbardziej unikalnych cech są modułowe budynki, które można dostosowywać – np. dodając ule czy budy dla psów w ogródkach domków mieszkalnych. To sprawia, że każda osada wygląda inaczej, co dodaje grze wizualnej różnorodności i pozwala na personalizację miasta w większym stopniu niż w wielu innych grach z tego gatunku.

Z drugiej strony, Fabledom nie jest pozbawione wad. Choć kampania oferuje sporo ciekawych wyzwań, tryb kreatywny, w którym wszystko jest odblokowane od początku, usuwa większość trudności, czyniąc grę zbyt prostą dla osób szukających większych wyzwań. Ponadto, mimo że system miłosny i dyplomatyczny dodają fabularnej głębi, niestety są one dość powierzchowne. Decyzje dotyczące relacji z sąsiednimi królestwami rzadko wydają się istotne, a interakcje z innymi władcami bywają zbyt schematyczne.

Warto również wspomnieć, że choć gra radzi sobie dobrze na podstawowych poziomach trudności, niektóre aspekty, jak walka i rozwój militarny, mogłyby być bardziej rozwinięte. Konflikty z innymi królestwami są opcjonalne, co może odpowiadać graczom preferującym spokojniejszą rozgrywkę, ale pozostawia nieco niedosytu, jeśli ktoś oczekuje bardziej dynamicznych starć.

Podsumowując, Fabledom to gra, która świetnie nadaje się dla tych, którzy szukają spokojnego, relaksującego tytułu o budowaniu miasta z bajkowym klimatem. Choć nie wnosi rewolucyjnych zmian do gatunku, jej prostota, urok i modularność budynków sprawiają, że jest to przyjemne doświadczenie.

Rozgrywka
Grafika
Dźwięk
Przyjemność z gry